DreamsAstrology >> Astrologia i sny >  >> Astrologia >> Horoskopy

Nieuchronność tej chwili

Nieuchronność tej chwili

Mars oddziela się od Plutona, ale teraz stosuje się szybko do koniunkcji z Uranem i opozycji z Jowiszem, tak jak zbliżamy się do zaćmienia Słońca w niedzielę, a opozycja Jowisz/Uran jest znowu dokładna.

Oto dokładniejsze spojrzenie na niektóre moce symbolizowane przez obecne konfiguracje planet i kilka przemyśleń na temat tego, jak możemy pracować z tym, co tutaj jest:

* Z retrogradacją Jowisza w Wadze jako potężnym graczem planetarnym, możliwe, że zostaliśmy wezwani do kary za poprzednie działania lub arogancję. Jeśli odkryjesz, że masz do czynienia z autorytetami, prawami, kodeksami, zasadami lub jakimkolwiek przeglądem dyscyplinarnym/opartym na wynikach, ważne jest, aby już teraz spojrzeć do wewnątrz. Sprawiedliwość niekoniecznie wymaga, abyśmy ponieśli kary… ale sprawiedliwość wymaga, abyśmy dostosowali naszą wewnętrzną postawę. Sprawiedliwość prosi nas, byśmy się czegoś nauczyli. Sprawiedliwość prosi nas o poszanowanie należytego procesu. Sprawiedliwość prosi nas, abyśmy nauczyli się być w harmonii z kosmicznym prawem, prawdą, porządkiem i mądrością. A z Jowiszem w Wadze cofającym się, jesteśmy w czasie przeglądu. Wzywanie waszych przewodników i lepszych aniołów, wzywanie boskich sił, aby oceniły was z łaską, godnością i współczuciem oraz otwieranie serca na naprawienie, przechodzi teraz długą drogę i zachęca do miłosierdzia wszystkich osób osądzających.

* Wraz z Uranem w Baranie, wraz z Marsem, jesteśmy również zmuszeni do przebudzenia naszych zmysłów, umysłu i ciała na głębszym poziomie. Te planety razem działają jak uderzenia ognia, błyskawice i elektryczność wystrzeliwująca z królestwa eterycznego. Te planety wstrząsają i przejeżdżają przez nas, aż pojawi się wyraźny otwór. Ponieważ te energie są przeciwne Jowiszowi w Wadze, proces sprawiedliwości jest teraz szybki, natychmiastowy, napięty i kluczowy. To niezwykle ważny moment, aby wezwać ochronę i poprosić o cierpliwość i jasność. Wpływy zewnętrznych planet czasami wydają się bezosobowe, zwłaszcza Uran w znaku kardynalnym, takim jak Baran. Ale pod pewnymi względami jest to dokładnie ten lek, którego teraz potrzebujemy. Chodzi o to, że jeśli nie rozpoznajemy powyższych cech i wciągnie nas w nie, o wiele trudniej jest otrzymać ich przewodnictwo. Jeśli jesteśmy zszokowani wzorcem działania i reakcji, bez przerwy, z pewnością będziemy się uczyć i rozwijać, ale rozwój będzie przebiegał w sposób mniej świadomy. Cokolwiek jest mniej świadome, mamy tendencję do doświadczania jako zewnętrznego wobec nas, przydarzającego się „nam”, a nie w nas i przez nas.

* Z Plutonem również w miksie, „poczucie losu” jest teraz integralną częścią naszego doświadczenia. Mamy tendencję do błędnych debat wewnątrz nas, w naszych głowach, na temat tego, ile mamy wolnej woli, w przeciwieństwie do tego, jak bardzo ręka losu kontroluje wszystko. Perspektywa Plutona, perspektywa zaświatów, wzywa nas do rozważenia wszystkiego z punktu widzenia duszy, którą jest śmierć. Dopóki pozostajemy przywiązani do obrazu narodzin, tak długo, jak kojarzymy nasze życie z narodzinami, mamy tendencję do życia w sposób regresywny i dlatego przyszłość jest ciągle czymś, co staramy się zabrać ze sobą do łona. Żądamy, aby przyszłość była całkowicie otwarta, nieokreślona i całkowicie zależna od naszych wyborów lub siły woli, tak jakbyśmy żyli w stałym i potencjalnym stanie ciąży.

Ale śmierć nie jest wyborem. Śmierć jest koniecznością. Wszystkie rzeczy umierają. A kiedy żyjemy w kierunku znaczenia duszy, żyjemy w kierunku jej nieuchronności. Pytanie zmienia się z „co stworzę z tymi wszystkimi nieskończonymi możliwościami?” do „jak zdecyduję się doświadczyć wszystkich tych nieuchronności?” Pluton uczy nas wartości życia z myślą o przyszłości, która zmierza ku śmierci i niekończącej się tajemnicy duszy.

Porażka, nędza, nieuchronność, nietrwałość i ból, to nie są przyjaciele radykalnie nieokreślonej przyszłości, zakorzenionej w obrazie narodzin. Ale obie perspektywy są współobecne w naszej świadomości. Nie chodzi o to, który z nich ma rację, liczy się podstawowy fakt, że obaj istnieją w świadomości. Myślę na przykład o niedawnym filmie „Przybycie”, który porusza tematy prekognicji i śmierci. Rozwijanie zdolności przedkognitywnych jest czymś zakorzenionym w narodzinach. Zaczyna się od otwartych możliwości przyszłości i naszej genezy, momentu rozpoczęcia wróżbiarstwa lub rytuału, który możemy powiedzieć… ale kiedy uczymy się widzieć nieuchronności przyszłości, nasza świadomość zawęża się lub skupia na niej, jak dziurka od klucza, która z kolei prowadzi nas z powrotem do teraźniejszości i stawia przed nami pytanie:jak zdecydujesz się żyć i doświadczać tej nieuchronności? Okrąg sam się kręci. Dziurkowata wizja przyszłości, która sama w sobie jest kluczem. I dlatego obcy w filmie używali nieliniowych skryptów… zdań, które czytały się z obu końców w kierunku środka jednocześnie.

To może wydawać się jakąś odległą filozofią, ale jeśli będziesz siedzieć wystarczająco długo z tym wszystkim, co się dzieje, rozpoznasz w sobie tego, kto to widział, wiedział to i wyczuł te nieuniknione wydarzenia przez cały czas. Pytanie, przed którym wszyscy teraz stoimy, szczerze w tej nieuniknionej chwili, brzmi:„jak mam przejść przez tę dolinę?” „Jakie siły i cechy świadomości wezwę, aby chodzić ze mną?”

Modlitwa:Twoja wędka i laska chronią nas i pocieszają.
Horoskopy
  1. Dwunasty Dom

  2. W ruchu!

  3. Kapłaństwo satyry

  4. Serce Słońca

  5. Rewolucja Małych

  6. Kadencja, wiara i moment narodzin

  7. Polityka archetypów

  8. Posłańcy wiosny!

  9. Księżyc w lwie