DreamsAstrology >> Astrologia i sny >  >> Astrologia >> Horoskopy

Zawstydzenie bogactwa 3.28.2015

Zawstydzenie bogactwa 3.28.2015

Księżyc jest dzisiaj w Raku, właśnie kończy swoją intensywną pierwszą kwadransową fazę, a teraz przechodzi w narastający garb.

Medytacja na kwadracie Plutona/Urana i na temat „indywiduacja”.

Często myślimy o indywidualizacji w kategoriach czysto słonecznych. Kim jestem i czym się staję? Jaka jest moja misja? Moja podróż? Moje zadanie? Mój cel? Moja intencja? Wszystkie te frazy mają cechę aspiracji w górę… wyciąganie ręki lub modlitwa błagająca bogów, w szczególności „Jedynego”, który jest najbardziej odzwierciedlony przez „Jedynego”, proszącego:jaźń. Chociaż możemy chcieć zakazać niektórych z tych frazesów ze świątyni, takich jak Jezus wypędzający kantorów batem, nie są one pomyłkami ani niewłaściwie umieszczonymi mitycznymi obrazami. Nie rozwiązujemy banalnych problemów, wyrzucając tych energicznych graczy. To, co jest potrzebne, aby przeciwstawić się ich monopolowi w naszej świadomości, to przypominające słowa i mit o duszy…

Hades/Pluton jest do tego dobry. Bóg, który często był przedstawiany jak jego brat Zeus, jako orzeł, a jednak jego panowanie było przeciwnym światem podziemnym niż świat Zeusa. Nie dosłowne „poniżej”, dane Plutonowi, ale niewidzialne „poniżej” lub wyobrażone „wewnątrz”, tajemnicza głębia i niezgłębiona ponadczasowa perspektywa płynąca w czasie. Odwieczne upamiętnienie każdego wydarzenia w czasie, zawsze cel sam w sobie ze względu na bezgraniczną uduchowienie nadaną każdemu wydarzeniu przez perspektywę Plutona. Słowo „Hades” w rzeczywistości oznacza „bogactwa”. Tak więc z perspektywy śmierci, z perspektywy wiecznej duszy, każde wydarzenie jest „końcem” samym w sobie. Pluton to planeta zakończeń…gdzie zakończenia oznaczają zdolność widzenia nieskończoności w każdej rzeczy…gdzie każda chwila jest już wieczna ze swej natury w śmierci.

Ten pogląd powinien być trudny do zrozumienia, ponieważ jest widok do góry nogami. Można powiedzieć, że jest to filozofia „zejścia w górę”. Weźmy na przykład ideę oświecenia. Weź ideę indywidualizacji. Weźmy ideę ewolucji ludzkiej świadomości, a nawet biologii ewolucyjnej. Co się dzieje, gdy postrzegamy te idee w kategoriach „bogactwa” perspektywy Plutona? Każdy z nich staje się żywym trupem. Każdy z nich staje się niekończącą się jaskinią niezgłębionej wieczności. Są JUŻ w ten sposób, zanim wprowadzimy je w życie lub zrealizujemy ich zamierzone cele w jakimkolwiek dosłownym lub „prawdziwym” lub „metafizycznym” lub „duchowym” lub „ziemskim” sensie. Tak więc, podczas gdy jesteśmy w naszej „podróży” przez niższe poziomy świadomości ku wyższym wymiarom (szybujemy z bratem Plutona, Zeusem), podróż była już poza czasem, niezdolna do osiągnięcia czegokolwiek dosłownego, bezcennego bogactwa, oświetlona płomieniami wiecznie ożywiająca i polimorficzna perspektywa, ale także pusta, pustka, martwa, zimna i zabójcza czysta jak lód.

W greckiej wyobraźni nie składano żadnych ofiar Hadesowi. Jego twarz była rzadko pokazywana. Nie dał się namówić. Nie dał się przekonać. Nie miał nic do zaoferowania w formie petycji, ponieważ jego perspektywa zapewniała WSZYSTKO, jego i tak już nieograniczone bogactwo.

Więc kiedy mówimy o indywidualizacji, o czym mówimy? W pewnym sensie nic. To idea, mit, wyobrażona sfera, która jest jedną z nieskończonej ilości wyobrażonych sfer, z których wszystkie są wiecznie bogate, wiecznie bogate. Ale z drugiej strony mówimy o „głębokości i śmierci dosłownych bogactw”, ku której nasza szczególna idea nas samych, nasza szczególna złota moneta ego, jest motywowana do odgrywania w celu urzeczywistnienia własnej uduchowienia. br />
W astrologii ewolucyjnej Pluton jest słusznie wyobrażany (moim zdaniem) jako najgłębsza motywacja, „koniec” lub telos duszy. Kiedy żyjemy w kierunku naszego położenia Plutona, odnajdujemy perspektywę duszy, która jest odwróconym, już bogatym królestwem. Kiedy odnajdujemy terytorium Plutona w naszym życiu, znajdujemy ten punkt widzenia, w którym każde marginalizowane wydarzenie samo w sobie jest rozumiane jako poza czasem, gdy jest w nim.

Miejsce, które możemy rozważyć rozbieżne z ewolucyjnymi lub rdzeń filozofii astrologii karmicznej (znowu tylko moja opinia) pojawia się, gdy rozważamy większe metafizyczne „cele”, które same w sobie nie są brane pod uwagę z punktu widzenia Plutona lub nie są wystarczająco dobrze odróżnione od braterstwa Plutona z Zeusem. Kiedy postrzegamy „podróż duszy” jako dosłowną podróż przez progresywne, reinkarnujące stany świadomości w kierunku zespolenia z bóstwem lub jakimś rodzajem oświecenia, wtedy czytamy duszę, czytamy bogactwo hadesu, jak kolor dzeusa portmonetka finansująca naszą podróż do Tadż Mahal. Nie cofamy się, by pomyśleć, że każda „podróż” do oświecenia jest potajemnie i niewidzialnie drogą powrotną do śmierci, gdzie znów pochłania nas już i tak nieograniczone bogactwo wieczności. Pozycja Plutona w naszej horoskopie czy na niebie nie dotyczy zatem ewolucji duszy w jakimkolwiek dosłownym sensie, ale raczej jej „już wiecznej” natury, chwytania nas w niewidzialny sposób, potencjalnie naruszając nasze ego (odbierając z powrotem nasze skradzione monety). ale zastąpienie ich skrzynią skarbów).

Ponieważ z perspektywy Plutona, jakąkolwiek podróż wybierzemy, jakkolwiek skupieni na naszych intencjach, w wyższych sferach, miłości, utopii lub oświeceniu, lub jeśli chodzi po prostu o opanowanie gry wideo w piwnicy i pisanie powieści fantasy o lochach i smokach, a jeśli chodzi o religijną świętą wojnę, protesty liberalnych mediów lub konserwatywne sprzeciwy wobec Biblii i wymachiwanie karabinem… wszystko to jest już nieskończenie bogate, w końcu martwe, już martwe i bardziej żywe niż zwykle rozpoznajemy. Bardziej żywy, niż nam się wydaje, ponieważ niewidzialność jest niezbędna dla natury Plutona.

Jak to się ma do naszego obecnego kwadratu Urana/Plutona i obecnego cyklu zaćmienia?

No cóż… indywiduacja (Uran) dzieje się na kilka super „świadomych” sposobów. Podróż, rozwój, postęp, poczucie losu i karmy… wszystkie te celowe cechy typu Zeusa są teraz bardzo silne… wbijamy się w ziemię, przeszłość nadchodzi, aby nas dopaść, znajdujemy nową odwagę i mądrość, by stawić temu czoła w inny sposób. Dla wielu z nas korekty kursów pojawiają się na lewo i prawo… i to wszystko jest bardzo wyzwalające i ekscytujące, nawet jeśli jest przerażające. A jednak... w tym samym czasie, z Plutonem w miksie, jesteśmy proszeni o rozważenie odwróconego punktu widzenia.

Posuwamy się naprzód w sposób, który może wstrząsnąć naszymi wyobrażeniami postępu, nasze wyobrażenia o tym, kim jesteśmy, co jest słuszne, na co zasługujemy lub czego pragniemy. Jesteśmy rozczarowani, tak jak Pluton złapał małą, miniaturową lalkę każdego z nas i potrząsnął nami do góry nogami, aż monety, które mu ukradliśmy, są wyrzucane z naszych kieszeni i możemy ponownie wyraźnie zobaczyć góry złota pod każdym z nas. ostatnia chwila naszego życia.

Jeśli nie przejdziemy przez doświadczenie unicestwienia od czasu do czasu naszych marzeń i celów..jeśli nasze plany nie zawiodą, nasza wizja kosmosu jeśli nie roztrzaskamy się, nasza psychika eksploduje przez mylące wglądy w kierunku przeciwnym do tego, co jest nam najdroższe, a dywanik wyciągnięty spod nas, wtedy zapomnimy o najprawdziwszych bogactwach… niewidzialny władca duszy, który nie potrzebuje pojedynczych znaczenie lub ostateczny cel, ponieważ jest zbyt wiele znaczeń i ostatecznych celów do policzenia… tak wiele bogactwa zamienia się w kupę gówna, jeśli spróbujesz je policzyć! emotikon uśmiechu

Modlitwa o dzień (wyobrażona rozmowa z Plutonem):

Bohater:„Więc jaki jest sens czegokolwiek?”
Pluton:„Rozejrzyj się wokół siebie ! Idea „punktu” ma swoją własną jaskinię na dole, wypełnioną złotem tuż przy korytarzu po prawej stronie. Wszystko tutaj ma swój własny, nieograniczony magazyn bogactwa i wartości”.
Bohater:„Ale to sprawia, że ​​czuję, że życie nie jest warte życia. Jeśli wszystko jest równe”.
Pluton:„To przemawia chciwość. Równość może być bardzo chciwym pomysłem”.
Bohater:„Ale to nie tylko chciwość… w moim świecie niektóre rzeczy są szlachetne i prawdziwe, a inne nie. Z pewnością twoja perspektywa nie jest jedyna? Czy nie byłby to inny rodzaj chciwości?”
Pluton:„To mądre. Ale prawdą jest również, że nigdy nie zadałbyś tego pytania, nie przyjeżdżając tutaj”.
Bohater:„Więc nie próbujesz zmonopolizować. To przynosi ulgę.”
Pluton:„Pomysł monopolu jest nieco trywialny dla mojego świata.”
Bohater:„Nie wiem, co z tym wszystkim zrobić…”
Pluton:„Dlatego wszyscy bohaterowie przyjeżdżają tutaj, aby uzyskać perspektywę, a także podbić…”
Bohater:„Tak, już wcześniej walczyłem tu ze smokami. W przeszłości odnosiłem tu wspaniałe zwycięstwa i osiągnięcia”.
Pluton:„Tak, ale powinieneś zdać sobie sprawę, że tego rodzaju osiągnięcia są nieograniczone, podobnie jak porażki. Wszyscy mają udział w moim bogactwie”.
Bohater:„Wciąż wydaje mi się, że perspektywa jest bezsensowna”.
Pluton:„To dlatego, że trudno sobie wyobrazić siebie bez bohatera”.
Bohater:„Jest to moja śmierć?”
Pluton:„Nie dosłownie”.
Bohater:„Czy po tym się odrodzię?”
Pluton:„Koncepcja odrodzenia w twoim świecie jest teraz zbyt duża brzęczące monety w kieszeniach płaszczy ukrytych planów i pożądliwych architektów.”
Bohater:„Cóż, jeśli to nie jest odrodzenie, to co to jest?”
Pluton:„Jeśli będziemy tak mówić, wygrałeś nie chcę odejść. Więc teraz nadszedł czas, abyś poszedł”.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Creative Commons:https://www.flickr.com/photos/paullew/

Horoskopy
  1. Miesięczne Gwiazdy Koziorożca Marzec 2015

  2. Jowisz Trine Pluton:ukryte bogactwa

  3. 2015 Twój rok przed nami:Plac Urana Pluton

  4. Ukryte bogactwa, gdy Pluton zwraca się wprost

  5. Rak w 2015 roku

  6. Bliźnięta w 2015 roku

  7. Byk w 2015 roku

  8. Baran w 2015 roku

  9. Aspekty Marsa Kwiecień 2015:Neptun, Jowisz + Pluton